poniedziałek, 23 maja 2011

Recenzja książki "Bez śladu" Harlana Cobena



          Pierwszą książką, jaką przeczytałam Harlana Cobena była powieść „Tylko jedno spojrzenie”. Zachwyciła mnie bardzo – na tyle, że sięgnęłam z ogromnym entuzjazmem po drugą. Nie pomyliłam się – książka jest równie wciągająca jak poprzednia, a głównych bohaterów – Myrona i Wina -  darzę taką sympatią, że żałuję, że są „tylko” bohaterami literackimi. Chętnie bym się z nimi zaprzyjaźniła.
          Myron Bolitar – agent sportowy, który niegdyś zdobył doświadczenie w FBI, dostał propozycję odnalezienia gwiazdy koszykówki, Grega Downinga, sportowca, z którym rywalizował jeszcze za czasów szkolnych. W zamian otrzymał szansę powrotu do drużyny. Bohater wiedział, że dostał taką propozycję, ponieważ była to idealna przykrywka, aby porozmawiać z kolegami z drużyny, jednak serce skakało mu z radości i ze strachu. Próbował wcześniej wrócić do koszykówki, ale kontuzja kolana nie pozwoliła mu na to. Kiedy wyszedł na boisko po 10-letniej przerwie Myron znów mógł usłyszeć wiwaty publiczności i wznieść się ponad wszystko. Jednak musiał pamiętać o tym, po co się tu znalazł. Razem ze swoim przyjacielem Winem rozpoczęli dochodzenie: najpierw znaleźli ślady krwi w suterynie zaginionego, kilka dni później ktoś je usunął, następnie została zamordowana kobieta, która go szantażowała. Policja znalazła narzędzie zbrodni ukryte w mieszkaniu Grega. Podczas czytania stawiałam sobie wiele pytań, próbując rozgryźć zawiłe wydarzenia, które miały miejsce w książce, niemniej jednak z każdą kolejną kartką pojawiały się nowe tropy, które obalały moje teorie. I aż do ostatniej kartki nie byłam pewna co się stało z Gregiem i dlaczego niespodziewanie zniknął. Dodatkowo Myron dowiedział się czegoś bardzo ważnego na temat swojej kariery zawodowej. Jedyne co mi się nie do końca spodobało, to niektóre opisy i porównania. Ale nie będę się czepiać : )

          Zakończenie GENIALNE!! Właśnie z tym kojarzą mi się książki Harlana Cobena. Książkę oceniam jako bardzo dobrą.

          Ocena: 8/10
Cytaty:

          Cierpiał. Naprawdę wierzył, że go nikt nie kocha, a taka świadomość niezależnie od tego, kim jesteś, boli.

          Opis Emily: Emily należała do kobiet, których mężczyźni nie zaliczają do „pięknych”, lecz „gorących”. Na widok prawdziwie „pięknej” kobiety chcesz ją namalować, lub utrwalić w wierszu. Na widok Emily miałeś ochotę zerwać z siebie i z niej ubranie. Była wcielonym erotyzmem, no może z pięciokilową nadwagą, ale za to wyśmienicie rozmieszczoną. Stworzyli niezwykle sprawny duet. Oboje niespełna dwudziestoletni, oboje bardzo pomysłowi, oboje pierwszy raz poza domem.

Kategoria: kryminał, sensacja
Wydawca: Albatros
Rok wydania: 2010
Cena: wydanie kieszonkowe ok 15 zł, tradycyjne ok. 33zł

1 komentarz:

  1. Ja też uwielbiamy Myrona i Wina. "Bez śladu" jeszcze nie czytałem, ale na pewno po nią sięgnę!

    OdpowiedzUsuń