czwartek, 23 czerwca 2011

Recenzja książki"Spójrz mi w oczy" Cammie McGovern

        Książkę Cammie McGovern kupiłam całkiem przypadkowo. W księgarni była obniżka więc zdobyłam ją bardzo tanio, a temat dziecka autystycznego mnie zainteresował.
        Pewnego dnia nauczycielka zauważa, że dwóch uczniów zniknęło -  Adam – chłopiec autystyczny i Amelka. W końcu zostają odnalezieni w lesie, niestety dziewczynka jest już martwa. Prawdopodobnie chłopiec jest świadkiem morderstwa, ale ze względu na swoją chorobę nie jest w stanie powiedzieć, co tak naprawdę się wydarzyło, a zamiast tego jeszcze bardziej zamyka się w swoim własnym świecie. 

        Książka wspaniale ukazuje matczyną miłość, dzięki której udaje się porozumieć z chłopcem. Polecam każdej matce chorego dziecka, a także wszystkim zainteresowanym tą tematyką. „Spójrz mi w oczy” ukazuje, jak wytrwałość, oddanie i cierpliwość przynosi odpowiednie efekty.

Ocena 7/10

Cytaty:

Człowiek doprowadzony do ostateczności zrobi to, co będzie musiał zrobić.
         ... Adam po raz pierwszy zobaczył, jak powstają dźwięki - miliony filcowych młoteczków delikatnie uderzają w struny. I potem nie mógł już grać. Chciał tylko przyglądać się mechanizmom muzyki. Tak samo było z nią. Sam nie chciał śpiewać. Chciał tylko zajrzeć jej do gardła  i sprawdzić, czy przypominało wnętrze fortepianu, czy kryło w sobie podobne niespodzianki. 


Kategoria: Powieść
Wydawnictwo: Otwarte
Rok wydania: 2008
Cena detaliczna: 32,90 zł

2 komentarze:

  1. hej ;)) trafiłam na twój blog przypadkiem i był to bardzo fajny przypadek, bo od razu spodobał mi się twój blog. Kocham książki i już nie wiem co czytać , a dzięki tobie napewno cos mnie zaciekawi ;)). pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkoholiczka24 czerwca 2011 19:05

    Dziękuję Ci bardzo:) Zapraszam ponownie!:)

    OdpowiedzUsuń